Rozdział trzeci – Joga.

Wywiad z @Anna Rutkowska, krakowską tancerką tanga i nauczycielką prowadzącą lekcje i warsztaty jogi na całym świecie, autorką @Yoga para tangueros.

Co joga daje tancerzom?

Joga pozwala zwiększyć elastyczność naszego ciała i zakresy ruchu oraz wypracować płynność tańca oraz miękkość w objęciu. 

Dzięki odpowiednim ćwiczeniom (asanom) poznajemy swoje ciało i swoje możliwości, znajdujemy limity, a następnie je pogłębiamy tak, aby w tańcu móc osiągnąć więcej i jednocześnie zapobiegać kontuzjom, chroniąc nasze stawy skokowe, kolanowe oraz nasze stopy.

Idealne połączenie

Joga z definicji oznacza unię, na jednym z poziomów odnosząc się do połączenia ciała i umysłu. To oznacza, że jest pracą zarówno nad ciałem, jak i nad tym, co bardziej subtelne. Fizyczna praktyka w połączeniu z prawidłowym oddychaniem oraz koncentracją może stanowić bogaty, holistyczny pakiet, który potrafi zmienić bardzo dużo, zarówno w sposobie postrzegania świata, nas samych, innych ludzi w tym także naszych tangowych partnerów. 

Ćwiczenia intensywnie wspomagają pracę nad naszym umysłem i zmieniają mocno zakorzenione schematy zarówno myślowe, jak i ruchowe, które z kolei przekładają się na jakość naszego tańca, wyostrzenie naszych zmysłów, uważności i wrażliwości na drugiego człowieka. 

W jodze bowiem uczymy się dostrzegać nie tylko swoje limity, ale także limity drugiej osoby i je akceptować. W obrębie własnego ciała i umysłu doświadczamy pewnych uniwersalnych praw, ucząc się wyrozumiałości, łagodności i cierpliwości wobec ograniczeń własnych, jak i drugich osób, jednocześnie wyrabiając w sobie dyscyplinę, która pozwala nam z nimi pracować.

Joga poszerza świadomość naszego ciała, jest dyscypliną, w której nakierowujemy nasze zmysły nie na zewnątrz, ale do wewnątrz, dlatego podczas ćwiczeń nie korzystamy z luster, muzyki, po to, aby całą uwagę skupić na naszych emocjach, doznaniach, subtelnych odczuciach w ciele, podobnie, jak podczas tańca.

Czy joga pomaga w kryzysach tangowych?

Zdecydowanie tak, dzięki nauce akceptacji zarówno siebie, jak i drugiej osoby. Podczas ćwiczeń uczymy się wchodzenia w kontakt z otoczeniem i tangowym partnerem bez żadnych oczekiwań, i uczymy akceptować to, co w danej chwili się wydarza. 

Nawet jeśli nasze połączenie nie jest dzisiaj idealne, to niekoniecznie oznacza to, że tak będzie zawsze. Z akceptacji wychodzą naprawdę piękne rzeczy, bo to dzięki niej dajemy sobie przestrzeń do dobrego kontaktu nie tylko w danej chwili, ale także w przyszłości.

Tu i teraz

Joga uczy nas także akceptować przemijalność zarówno tych „złych” tand, jak i tand „naszego życia”, wyzwalających w nas cudowne emocje, którym po prostu dajemy odejść. 

Dzięki ćwiczeniom uczymy się żyć „tu i teraz” i czerpać przyjemność z teraźniejszości, bez utopijnego podejścia w stylu „kiedyś zrobię to czy tamto”. Taka obecność i mocne zakorzenienie w teraźniejszości uczą nas wykorzystywania każdej nadarzającej się okazji i daje nam w efekcie poczucie szczęście, które przekłada się na przyjemność w tańcu.

Nasze ciała są doskonałym odzwierciedleniem naszych emocji i nigdy nie kłamią, co oznacza, że zarówno tańcząca z nami osoba wyczuje nasze napięcie, tak jak i my wyczujemy jego. 

Jeśli podczas milongi spotkamy się z nieprzyjemnym zachowaniem ze strony partnera, to niekoniecznie my jesteśmy tego źródłem. Dużo częściej bywamy się raczej dla siebie zwierciadłami. Jeżeli ktoś zachowuje się raniąco podczas tandy, to może wynikać to z nieprzepracowanych spraw tej osoby, jej pewnych schematów działania, reagowania, często powielanych bezwiednie, a może po prostu z naszej błędnej interpretacji intencji drugiej osoby. 

Wierzę, że mało kto rani nas celowo i z premedytacją, zwłaszcza w sytuacji tak intymnej jak poszukiwanie synchronizacji dwóch ciał i umysłów w tańcu.

Joga i stres

Fizyczna praktyka jogi będąca bardzo uważną formą ruchu opiera się także na pracy z własnym umysłem i pomaga uzyskać harmonię i wewnętrzy spokój. 

Dzięki ćwiczeniom usprawniającym naszą technikę oddychania likwidujemy codzienny stres, ucząc się jednocześnie łagodzić i wyciszać emocje, tym samym zapobiegając kryzysowym sytuacjom. To właśnie z tego powodu joga przynosi rewolucyjne efekty tym, którzy łatwo popadają w gniew.

Basic czy opcja dodatkowa?

Czy joga może zastąpić tradycyjne ćwiczenia fizyczne, czy jest jedynie ich uzupełnieniem, zwłaszcza, kiedy chcemy wyrzeźbić sylwetkę lub schudnąć?

Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Praktyka jogi nie tylko spala tłuszcz, ale także wpływa na gospodarkę hormonalną i poprawia nasze procesy trawienne, co w efekcie pozwala uzyskać szczuplejszą sylwetkę i płaski brzuch.

Zwiększenie elastyczności ciała, zbudowanie mięśni, poprawienie wytrzymałości i wydolności oraz pozbycie się tkanki tłuszczowej to jednak tylko dobre efekty uboczne w stosunku do tego, co praktyka jogi daje nam na poziomie pracy narządów wewnętrznych, gospodarki hormonalnej, systemu nerwowego i rozwoju duchowego choćby w aspekcie uważności i koncentracji.

Czy są przeciwskazania do praktyki?

Nie do praktyki rozumianej całościowo, jednak są przeciwwskazania do konkretnych pozycji. Przy pewnych problemach, np. z kręgosłupem, nie wszystkie będą dla nas odpowiednie, możemy za to dobrać inne, pomagające w naszym schorzeniu. 

Joga posiada cały wachlarz terapeutycznych narzędzi, które wykorzystuje się do pracy z właściwie każdą dysfunkcją, jaką tylko można sobie wyobrazić. To właśnie dlatego należy poinformować nauczyciela o ewentualnych problemach zdrowotnych. 

Warto rozpocząć przygodę z jogą z doświadczonym nauczycielem, który nauczy nas jak prawidłowo wykonywać dane ćwiczenia, aby miały one sens. Dotyczy to także nauki głębokiego oddechu, który jest niezwykle przydatny zarówno w prowadzeniu jak i podążaniu, bo daje możliwość subtelniejszego połączenia z partnerem.

W tym rodzaju oddechu przepona obniża się w dół, pozwalając dotrzeć powietrzu do dolnej części płuc, co w efekcie obniża poziom kortyzolu, zwiększa poziom dopaminy i serotoniny, pobudza przepływ krwi i limfy odpowiedzialnej za pozbywanie się zbędnych resztek z organizmu, i masuje dodatkowo organy wewnętrzne połączone z układem trawiennym. To właśnie dlatego nauka jego jest tak istotna nie tylko dla tancerzy, ale także osób żyjącym w ciągłym stresie, tych zabieganych. 

Joga daje jednak cały wachlarz narzędzi do pracy z oddechem, które pozwalają manipulować poziomem energii życiowej, ciśnienia krwi, pracy i równowagi półkul mózgowych, hormonów oraz temperaturą ciała.

Fragment książki Diabelskie Tango 2 – Jak wejść na wyższy poziom?’. Autor Iwona Siekierska. ISBN 978-83-956277-0-5. Wpis zawiera reklamę.