Tango to taniec zmysłów, w którym duże znaczenie mają m.in. dotyk i węch. Wrażenia jakie nam dają mogą być zarówno przyjemne, jak i odpychające, wszystko zależy od wrażliwości danej osoby. Na co warto uważać przed pójściem na milongę? O tym opowiada Wam @Wiesiek Grygo, nasz tangowy kolega.

Higiena

Weźmy prysznic, nałóżmy świeżo uprane sukienki lub koszule i zadbajmy o świeży oddech, myjąc wcześniej zęby z użyciem nici dentystycznej i płynu do płukania ust. W razie potrzeby sięgnijmy po gumę do żucia. W trakcie tańca lepiej jest oddychać przez nos i raczej nie kierować wydychanego powietrza na czyjąś twarz, mało kto lubi, kiedy się na niego dmucha.

Pamiętajmy także o tym, że alkohol, papierosy, czosnek czy cebula zostawiają po sobie intensywny zapach, bardzo łatwo wyczuwalny dla tych, którzy nie podzielają naszych upodobań kulinarnych lub alkoholowych.

Kiedy się pocimy

Zwróćmy uwagę na odpowiedni dobór ubrań i materiałów z których są wykonane. Najlepiej jeśli dobrze wchłaniają pot i nie robią się szybko mokre. Jeśli pocimy się na tyle, że nasze ubrania są mokre, szczególnie w miejscach gdzie dotyka nas druga osoba, to mogą się przydać przerwy w tańcu, zmiana ubrań, wyjście na zewnątrz, wytarcie się niewielkim ręcznikiem. W tańcu można też poluzować objęcie i tańczyć znacznie wolniej oraz zrezygnować z picia zimnych napojów, która potęgują pocenie. Jeśli już je pijemy, to małymi łykami i powoli.

Dla panów

Jedne panie uwielbiają zarost, a inne nie lubią. Pewnie nie zaszkodzi, aby wyglądało, że przynajmniej dbamy o zarost i regularnie go przycinamy. Niestety najbardziej kłujący jest taki krótki (np. jednodniowy). Jeśli nie zapuszczamy brody, sięgnijmy po maszynkę do golenia.

Twarz

Dotyk w okolicach twarzy jest szczególny, tu trzeba mieć wczucie na co druga osoba ma ochotę. Bezpieczniej jest mniej albo nic, niż za dużo, a już na pewno nic na siłę. Inicjatywa w sprawie przytulenia się do twarzy partnera powinna wyjść od partnerki, wówczas mamy 100 proc pewności, że ma na to ochotę. Jeśli nasza twarz jest spocona, nie przytulajmy się, aby uniknąć pozostawienia mokrych śladów na twarzy drugiej osoby (makijaż!) lub zamarkujmy pocałunek w policzek.

Dla pań

Plecy partnerki są dla panów newralgicznym elementem w prowadzeniu pań, stąd nie powinno być tam niczego, co im w tym przeszkadza. Unikajcie śliskich albo niemiłych w dotyku materiałów w miejscu objęcia przez pana oraz brokatów, zdobień, które przeszkadzają w tańcu.

Podobnie jest z fryzurą. Czasami panowie głupieją co mają zrobić, gdy na wysokości ich objęcia ręką są włosy partnerki. Dłoń pana powinna być zawsze na plecach (pod włosami pani), aby móc prowadzić pewnie i nie ciągnąć za włosy. Tu panom może być trochę łatwiej, gdy włosy pani są spięte niż gdy są rozsiane po całych plecach.

Zbyt wąska spódnica albo sukienka, może być niemiłą niespodzianką dla was obojga. Zwłaszcza gdy on prowadzi długi krok albo gdy zechce wstawić swoją stopę po między stopy partnerki w jakieś figurze. Zdarzą się, że obcas pani zaczepia się o jej własne ubranie (np. o rąbek długiej spódnicy), dlatego dobrze jest wybrać coś, co nie będzie przeszkadzać w tańcu.

Objęcie

Powinno być wygodne dla obojga, bez przyciskania czy odpychania. Z poszanowaniem naszych różnych granic intymności. Dobrze gdyby panowie pamiętali o opróżnieniu przednich kieszeni spodni (szczególnie z tej prawej).

Atmosfera

Jeśli ktoś naprawdę przesadza z brakiem higieny, alkoholem albo zachowaniem, proponuję zareagować: powiedzieć co jest nie tak, odmówić tańca, itp. Jeśli nie mamy ochoty tego robić osobiście, to można to zgłosić do organizatora lub gospodarza imprezy.

fot. Zuzanna Grygo